
W tegorocznej edycji zawodów triathlonowych Enea 5150 Warsaw, które odbyły się 10 czerwca br. Wśród mężczyzn 3. miejsce zajął Robert Wilkowiecki, a pośród kobiet taką samą pozycję zajęła Paulina Klimas.

Enea 5150 2018 01 (fot. Szymon Gruchalski)
Już po raz trzeci Warszawa ugościła najlepszych polskich triathlonistów oraz tysiące amatorów tego sportu, którzy postanowili zmierzyć się z dystansem olimpijskim. Start tradycyjnie mieścił się nad Zalewem Zegrzyńskim, a wbiegając do wody na plaży w Białobrzegach – zawodnicy i zawodniczki do pokonania mieli 1500 m.

Enea 5150 2018 02 (fot. Szymon Gruchalski)
Jako pierwszy na brzegu zameldował się zawodnik GVT BMC Triathlon Team – Tomasz Brembor, jednak z niewielką stratą 40-kilometrowy odcinek kolarski rozpoczęła za nim spora grupka pozostałych zawodników. Kilka minut później pierwszą z zawodniczek w strefie zmian była Paulina Klimas (GVT BMC Triathlon Team), która na swoich plecach czuła oddech Agnieszki Jerzyk (Idmar 64-STO).
Niezwykle widowiskowa, 40-kilometrowa trasa kolarska, poprowadzona m.in. przez Most Północny i Wisłostradę, szybko wprowadziła zmiany w klasyfikacji. Na czoło wyścigu mężczyzn wysunął się Matthew Nelson, który w bardzo krótkim czasie zbudował gigantyczną przewagę nad resztą stawki. W grupie pościgowej prowadził Maciej Chmura (GVT BMC Triathlon Team). W rywalizacji pań – Paulina Klimas (GVT BMC Triathlon Team) nie zdołała utrzymać tempa Agnieszki Jerzyk, która rozpoczęła drogę po drugie z rzędu zwycięstwo w Enea 5150 Warsaw.

Enea 5150 2018 03 (fot. Szymon Gruchalski)
Zbudowana na trasie kolarskiej przewaga pozwoliła Brytyjczykowi na odniesienie końcowego triumfu. 10-kilometrowy bieg wprowadził sporo zmian w walce o podium. Walkę o 2. miejsce wygrał Maciej Bodnar (MBC Coaching), a 3. miejsce zajął Robert Wilkowiecki (GVT BMC Triathlon Team). Na 4. miejscu był Maciej Chmura (GVT BMC Triathlon Team). Niestety, problemy zdrowotne wykluczyły Tomasza Brembora z dalszej rywalizacji.

Enea 5150 2018 04 (fot. Szymon Gruchalski)
Przechodząca spory kryzys na odcinku biegowym Paulina Klimas ostatecznie do mety dotarła jako trzecia. Przed nią uplasowała się Hanna Maksimova z Białorusi. Aleksandra Jędrzejewska (GVT BMC Triathlon Team) znalazła się tuż za podium.
W Warszawie świetnie zaprezentowali się również zawodnicy GVT BMC Triathlon Team w kategorii age-group. Julita Sikora zwyciężyła w rywalizacji K-45, a Marcin Tomczak uplasował się na 4. miejscu w M-30.

Enea 5150 2018 05 (fot. Szymon Gruchalski)
„Po ostatnich problemach zdrowotnych i słabym wyniku w Ślesinie w Enea 5150 Warsaw wystartowałem z lekkimi obawami o swoją dyspozycję. Jednak pozytywna atmosfera w naszej drużynie i świetna organizacja imprezy sprawiły, że tego dnia czułem się naprawdę dobrze. Zapomniałem o ostatnich niepowodzeniach i mogłem dać z siebie wszystko i wyciągnąłem z wyścigu tyle, ile się dało. Pomimo tropikalnych warunków atmosferycznych, zaryzykowałem od samego początku biegu, za co bardzo boleśnie płaciłem na ostatnich kilometrach. Wystarczyło to jednak na 3. miejsce, z którego jestem bardzo zadowolony. Potrzebowałem takiego startu, aby upewnić się, że wszystko wraca na właściwe tory i wysoka forma przyjdzie w odpowiednim momencie” – komentuje Robert Wilkowiecki.
„To był dla mnie bardzo ciężki start. Na początku pływania popełniłam błąd – zbyt wcześnie rozpoczęłam delfinki i musiałam odrobić straty do czołówki. Dałam z siebie wszystko na rowerze i zapłaciłam potem za to na biegu. Z pewnością nie pomógł mi w tym żar lejący się z nieba. Pierwszą pętlę pokonałam bardzo wolno i straciłam swoją całą przewagę nad zawodniczką z Białorusi. Na szczęście na początku drugiej pętli otrzymałam ostry doping od trenera, a chwilę później od mojej rodziny i pozwoliło mi to na wykrzesanie brakujących sił. Szkoda tego kryzysu, ponieważ niewiele zabrakło do 2. miejsca. Niestety, taki jest sport i to z pewnością cenna lekcja dla mnie. Chciałabym bardzo podziękować organizatorom za możliwość wystartowania w tak świetnie przygotowanych zawodach. Był to mój debiut w imprezie z kalendarza organizacji Ironman i bardzo spodobała mi się ta formuła zawodów” – podsumowuje Paulina Klimas.
Rowery startowe zawodników GVT BMC Triathlon Team: BMC Timemachine 01 oraz BMC Teammachine SLR01.
fot. Szymon Gruchalski