Ostatni etap Arctic Race of Norway, który odbył się w niedzielę (14 sierpnia br.), wygrał John Degenkolb (Team Giant Alpecin). Cały wyścig zwyciężył Gianni Moscon (Team Sky), a w pierwszej dziesiątce znalazło się ostatecznie dwóch kolarzy BMC Racing Team – Philippe Gilbert (8.) oraz Amaël Moinard (10.).
Na trasie niedzielnego etapu bardzo aktywny był m.in. Marcus Burghardt – kolarz BMC przez pół etapu uczestniczył w ucieczce, która została zlikwidowana dopiero na 2,5 km przed metą. W czołowej grupie wyścig ukończył Philippe Gilbert, dzięki czemu zachował wysoką pozycję w „generalce”.
„Ósma pozycja na koniec nie jest ani dobrym, ani złym wynikiem. Przybyłem tutaj z Rio i zmiana czasowa oraz tak duża różnica temperatury była dla mojego ciała sporym szokiem, więc czułem się przez pierwsze dni niezbyt dobrze. Wczorajsza wspinaczka nieco obudziła moje nogi i dzisiaj to był pierwszy dzień, gdy czułem się dobrze na rowerze. Minęło sporo czasu i jestem szczęśliwy, że czuję się znowu dobrze, co daje mi pewność przed startem w Vuelta a España” – powiedział po wyścigu Philippe Gilbert.
Profil wyścigu
Arctic Race of Norway
Etap 4: Arctic Circle – Bodo (193 km)
Top 3: John Degenkolb (Team Giant Alpecin), Alexander Kristoff (Team Katusha), Arnaud Demarre (FDJ)
fot. G.Demouveaux
