
We wtorek (31 stycznia br.) rozpocznie się tegoroczna edycja wyścigu Dubai Tour. W składzie BMC Racing Team znajdą się m.in. Samuel Sanchez, Floris Gerts, Jempy Drucker oraz Silvan Dillier. Wyścig w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zakończy się w następną sobotę (4 lutego br.).
„W tym roku bierzemy na Dubai Tour silny i zbalansowany zespół z kolarzami, którzy są dobrzy na płaskich etapach, ale także poradzą sobie ze wspinaczką na Hatta Dam. Mamy Silvana Dilliera, który był tutaj 4. w zeszłym roku, oraz kolarzy w stylu Jempy’ego Druckera, którzy powalczą w sprintach. Na Hatta Dam Samuel Sanchez i Dylan Teuns będą mogli przetestować nogi i myślę, że możemy podchodzić do tego wyścigu pewni siebie” – mówi dyrektor sportowy BMC Racing Team, Max Sciandri.
Ambitne plany ma m.in. Dillier, który rok wcześniej zajął 4. miejsce w klasyfikacji generalnej wyścigu.
„Rok temu byłem blisko na Hatta Dam, a teraz chcę dać z siebie jeszcze więcej, by wygrać. Teraz będzie dodatkowy etap, gdzie najprawdopodobniej zobaczymy kolejny sprint z peletonu. Największe szanse na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej będą mieć sprinterzy, ale postaram się też powalczyć o bonusy czasowe” – mówi Silvan Dillier.
Lista zawodników: Silvan Dillier (SUI), Jempy Drucker (LUX), Floris Gerts (NED), Daniel Oss (ITA), Joey Rosskopf (USA), Samuel Sanchez (ESP), Dylan Teuns (BEL) i Loic Vliegen (BEL).
Dyrektor sportowy: Max Sciandri (ITA).
fot. TDWsport