
Greg Van Avermaet drugi rok z rzędu wygrał jednodniowy wyścig Omloop Het Nieuwsblad. W sobotę (25 lutego br.) kolarz BMC Racing Team popisał się fenomenalnym finiszem. To pierwsze w tym sezonie zwycięstwo mistrza olimpijskiego.
Na 62 km przed metą doszło do poważnej kraksy, która wyeliminowała z jazdy wielu dobrych kolarzy, w tym zawodników BMC Racing Team – Daniela Ossa oraz Florisa Gertsa. Problemów uniknął Van Avermaet, który z kilkoma innymi kolarzami jechał później na czele. Przez ostatnie 30 km prowadziła trójka kolarzy – Van Avermaet oraz Peter Sagan (Bora-Hansgrohe) i Sep Vanmarcke (Cannondale-Drapac Pro Cycling Team).
Cała trójka dobrze współpracowała ze sobą niemal do mety, by potem stoczyć walkę o zwycięstwo w sprinterskim finiszu. Wyraźnie wygrał kolarz BMC Racing Team, który przypuścił atak w odpowiednim czasie i dobrze rozegrał końcówkę pod względem taktycznym.
„Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku. Greg był naszym liderem i wiedzieliśmy, że jest bardzo zmotywowany, podobnie jak i cały zespół. Mieliśmy trochę pecha jako drużyna – kraksa wyeliminowała Daniela Ossa i Florisa Gertsa, a potem problemy ze sprzętem miał Stefan Küng. Mieliśmy jednak super Grega. Wykonał świetną pracę – tak jak rok temu. Zasłużył na to zwycięstwo” – powiedział po wyścigu dyrektor sportowy BMC Racing Team, Valerio Piva.
WYWIAD ZE ZWYCIĘZCĄ
Greg, gratulacje! Jak ciężki był to wyścig?
Wyścig był naprawdę ciężki. To było piękne ściganie i razem ciężko pracowaliśmy z Peterem Saganem. Otworzyliśmy ten wyścig w odpowiednim momencie – na Eikenbergu. To miłe, że w trójkę dotarliśmy do finiszu, i wspaniale, że mogłem wygrać. Miałem pewność siebie z poprzedniego roku – wiedziałem, że mogę wygrać sprint na tym finiszu. To był dobry sprint z mojej strony i jestem naprawdę zadowolony z tego, co dzisiaj tutaj zrobiłem.
Jak to jest być mistrzem olimpijskim i wygrać dwa razy z rzędu Omloop Het Nieuwsblad?
To niesamowite uczucie. Poprzedni rok rozpocząłem właśnie tutaj – wielkim zwycięstwem, a teraz jest tak samo. Miło jest przybyć do domu i wygrać pierwszy wyścig w ojczyźnie. To szczególnie miłe, bo na trasie jest tak wielu fanów i dla mnie to perfekcyjny start sezonu.
Czy to wzmacnia cię przed kolejnymi klasykami?
Wyścig Dookoła Flandrii jest moim największym celem. To trudny wyścig, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będę mieć duże szanse. Dobrze rozpocząłem sezon, a ta wygrana daje mi jeszcze więcej pewności.
Jak oceniasz to zwycięstwo, biorąc pod uwagę zimową kontuzję?
Dobrze było tutaj wygrać, ponieważ zawsze mam spore oczekiwania związane z tym startem. Byłem nieco opóźniony z przygotowaniami, więc w takiej sytuacji trzeba zobaczyć, jak pójdzie z dużymi wyścigami. To był bardzo dobry start i jestem szczęśliwy. Tak jak w poprzednim roku, daje mi to pewność i zdejmuje nieco presji z nadchodzących startów. Moim priorytetowym celem jest wyścig we Flandrii i to tam chcę być w najlepszej formie. Tam właśnie zamierzam osiągnąć dobry wynik.
Profil wyścigu
Omloop Het Nieuwsblad
Gent – Gent (198 km)
Top 3: Greg Van Avermaet (BMC Racing Team), Peter Sagan (Bora-Hansgrohe), Seb Vanmarcke (Cannondale-Drapac Pro Cycling Team)
fot. TDWSport.com
Galeria (Omloop Het Nieuwsblad 2017):