W niedzielę (7 sierpnia br.) zakończył się tegoroczny Tour of Utah. Na ostatnim etapie 3. pozycję zajął Darwin Atapuma, który w klasyfikacji generalnej uplasował się na 4. miejscu. Cała drużyna BMC Racing Team zdecydowanie wygrała klasyfikację zespołową.
Na trasie ostatniego etapu kolarze BMC byli – podobnie jak w poprzednich dniach – bardzo aktywni, wyprowadzając wiele różnorodnych ataków. Ostatecznie 7. etap, który obejmował ciężkie podjazdy, wygrał Lachlan Morton (Jelly Belly), wyprzedzając o kilkadziesiąt sekund Adriena Costę (Axeon Hagens Berman) oraz Darwina Atapumę.
„Wspinałem się całkiem dobrze, ale po prostu dzisiaj nie byłem najsilniejszy. Drugie i trzecie miejsce na koniec to oczywiście coś pozytywnego, ale brak miejsca na podium klasyfikacji generalnej to wstyd. Jako drużyna daliśmy z siebie w tym tygodniu wszystko i możemy być z tego dumni” – powiedział po wyścigu Darwin Atapuma.
Morton wygrał klasyfikację generalną całego wyścigu. Atapumie zabrakło do podium zaledwie kilkunastu sekund. W pierwszej dziesiątce znaleźli się także kolejni dwaj zawodnicy BMC – Joey Rosskopf był 6., a Taylor Eisenhart 7. Cała drużyna BMC Racing Team pewnie wygrała natomiast klasyfikację zespołową, notując ok. 12 minut przewagi.
Profil wyścigu
Larry H. Miller Tour of Utah
Etap 7: Park City – Park City (125,5 km)
Top 3: Lachlan Morton (Jelly Belly), Adrien Costa (Axeon Hagens Berman), Darwin Atapuma (BMC Racing Team)
fot. Casey B. Gibson
Galeria (Tour of Utah 2016, etap VII):
