Ronnie Schildknecht zajął 3. miejsce w zawodach Ironman 70.3 Oceanside, które w ostatnią sobotę (1 kwietnia br.) odbyły się w Kalifornii. Zawodnik BMC-Etixx Pro Triathlon Team powered by Uplace pływanie ukończył dopiero na 24. pozycji, by później wywalczyć miejsce na podium.
Zawody w USA wygrał Lionel Sanders (3:50:04), a kolejne dwa miejsca zajęli Chris Leiferman (3:53:15) oraz Schildknecht (3:57:49).
Triathlonista zespołu BMC-Etixx rozpoczął wyścig niezadowalającym go pływaniem, po którym zajmował dopiero 24. miejsce. Część kolarska wyszła mu już znacznie lepiej – awansował na 11. miejsce. Równie dobrze zaprezentował się podczas biegu, co pozwoliło mu na awans na podium.
„Szczerze mówiąc, pływanie nie wyszło zbyt dobrze. Miałem dobry początek, ale potem moje ramiona stały się nieco ciężkie. Chyba pierwszy start w sezonie jest zawsze trudny. Straciłem trochę za dużo czasu. Podobnie było na rowerze. Czułem się dobrze, ale nogi nie pracowały perfekcyjnie. Motywowałem się jakoś, aby znieść ten ból. Zakończenie jazdy rowerowej na 10. miejscu nie było tym, na co liczyłem. Dałem więc z siebie wszystko w trakcie biegu” – powiedział po wyścigu Ronnie Schildknecht.
Watkinson na 5. miejscu w chińskim Liuzhou
Tego samego dnia startowała też Amelia Watkinson. Triathlonistka BMC-Etixx Pro Triathlon Team zajęła 5. miejsce w zawodach Ironman 70.3 Liuzhou. W Chinach aktualna mistrzyni Nowej Zelandii wyjątkowo dobrze zaprezentowała się podczas części rowerowej, awansując z 6. na 4. pozycję, aby ostatecznie zając 5. miejsce.
„Dobrze było popchnąć ciało na wyższy poziom po siedmiu tygodniach treningu. Teraz szykuję się na kolejne starty i zmagania z resztą sezonu. To były motywujące zawody, ale przede mną jeszcze wiele pracy przed wyruszeniem do Europy w przyszłym miesiącu” – komentuje Amelia Watkinson.
Rowery startowe zawodników BMC-Etixx Pro Triathlon Team powered by Uplace: BMC Timemachine 01.
Wykorzystane cytaty zostały opublikowane pierwotnie tutaj.
